3 july 2010

nad ranem

Tomkowi, z listu niewysłanego

we  mgle
topisz
splecione stada liter
fonologicznie
niszczysz wolę

nad ranem
rosa niosła
sukienkę z tafty białej

już nigdy
nie zapragnę
być czymś więcej
nad spojrzenie
poza Tobą




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1