25 maja 2010
zza okna
Miastu mojemu, 14.05.2010r.
wezbrany ferment dnia
przeciekał przez palce
dławił gorzkim oddechem
mokre noce majowe
grynszpanem
znaczone ulice
tak zawsze pod górę lub
w dół
nie patrz wzrok się zachwyci
jak tych co skaczą z wiaduktu
zbyt wielu
bez etymologii symboli
jesteś
coraz bardziej
ciemną chmurą przeczuć
zataczam kręgi
modlitwy niedokończone
na palcach odciśniętym różańcem
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko