3 stycznia 2012
Wrzos
On cialo me otulał
W ten dzień babiego lata.
Wśród mchu, pszczół i lawendy,
Ten wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
W powietrzu się unosił kojący zapach miodu,
Twe ręce niecierpliwe
I wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
To miejsce wciąż sie jawi,
Po nocach bezsennych.
Do marzeń wciąż uciekam
I ust twych gorących.
Do dzisiaj to wspominam,
Choć wiele lat minęło.
I ciebie juz tu nie ma
Ten wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
On ciało me otulał
W ten dzień babiego lata.
Wśród mchu, pszczół i lawendy,
Ten wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
Wśród wrzosu odnalazłam,
Twą miłość i serce.
Lawenda przypomina
Ramiona gorące.
W ogrodzie moim rośnie
Sto drzew, mech i paprocie
Duch wspomnień wśród nich krąży
I wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53
8 lipca 2025
Belamonte/Senograsta