3 january 2012
Wrzos
On cialo me otulał
W ten dzień babiego lata.
Wśród mchu, pszczół i lawendy,
Ten wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
W powietrzu się unosił kojący zapach miodu,
Twe ręce niecierpliwe
I wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
To miejsce wciąż sie jawi,
Po nocach bezsennych.
Do marzeń wciąż uciekam
I ust twych gorących.
Do dzisiaj to wspominam,
Choć wiele lat minęło.
I ciebie juz tu nie ma
Ten wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
On ciało me otulał
W ten dzień babiego lata.
Wśród mchu, pszczół i lawendy,
Ten wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
Wśród wrzosu odnalazłam,
Twą miłość i serce.
Lawenda przypomina
Ramiona gorące.
W ogrodzie moim rośnie
Sto drzew, mech i paprocie
Duch wspomnień wśród nich krąży
I wrzos, ten wrzos, ten wrzos.
20 june 2025
wiesiek
19 june 2025
wiesiek
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga