22 stycznia 2012
Choroba duszy
Jesteś wciąż daleko
dotknąć cię nie mogę
słońce posmutniało
poszło inną drogą.
Pochmurnym spojrzeniem
w twarz monitora spoglądam
może jeszcze jakaś
widomości dzisiaj dotrze.
Wadząc się w sobie
każde zdania na słowaroztrząsam
w szystkie chwile są za długie
żadna ze spraw nie jest prosta.
Miesiące na lata
czas z wolna przemienia
jak co roku na wiosnę
ziemia wybuchnie zielenią.
Te same poranki, te same wieczory
tylko dzień coraz mniej spełniony
zapodziało mi się szczęście.
A może czas chory?
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53
10 września 2025
smokjerzy
9 września 2025
absynt
9 września 2025
Arsis
9 września 2025
Arsis