4 grudnia 2011
Przenikanie światów
Na szarym obrusie ziemi
samotne znicze płoną
stare uliczne bruki milczą,
stłoczone obrazy
przeszły na drugą stronę,
opasany szarfą zadumy
w pochodzie wspomnień brodzę.
Daremnie czynione zaloty
prawd istnienie nie posiądą,
obciążony kamieniem niemocy
wnikamy w siebie głębiej i głębiej
dotykając niepojętych granic
pomiędzy niebem a ziemią.
Czerń obecna jest wszędzie
papierowe twarze starych pomników
pozostają w milczeniu.
Kiedy powietrze za parkanem
innego świata
oddycha chaotycznym zgiełkiem
gdzie wiecznie trwa dziś.
20 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
sam53
19 listopada 2025
Toya
19 listopada 2025
wiesiek
19 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
Trepifajksel
19 listopada 2025
ajw
19 listopada 2025
ajw
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta