22 maja 2011
Siedzę i piszę
Zawieszony pomiędzy
romantyzmem a reumatyzmem
galop pegaza czuję
siedzę i piszę.
W pokoju gaśnie światło
i tylko własne myśli słyszę
blask świecy cień na kartkę kładzie
a ja siedzę i piszę.
Kolejna lampka wina spokój burzy
banalnym słowem dotykam ludzi
wiosna wolno mija
i znów będzie upalne lato
a ja siedzę i piszę.
To nic, że jestem nieodkryty
marzenia to niespełnione mity
po duszy kolejna myśl się błąka
a ja siedzę i dalej piszę.
31 lipca 2025
wiesiek
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
wiesiek
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt