5 marca 2011
Ogród zmyślony
W moim ogrodzie trawy są koloru błękitu
drzewa rozwiewają pogodne pragnienia
słowiki wieczorne recitale dają
kwiaty mają odcieni twego uśmiechu
tylko czasem jest nudno
sam nie wiem, czemu
chwile opasane tęczy wstęgą
czasem krople deszczu dzień uroni
na grządkach rozparły się słoneczniki
tak bardzo chciałbym
marzenia przed niepogodą osłonić
a kiedy smutek jak chwast
się w sercu rozpleni
wezmę do
ręki pióro na pustej
kartce myśli zakreślę
Podyktowaną przez duszę
20 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
sam53
19 listopada 2025
Toya
19 listopada 2025
wiesiek
19 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
Trepifajksel
19 listopada 2025
ajw
19 listopada 2025
ajw
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta