26 listopada 2010
Przekraczanie stanu milczenia.
Taplam się w smutku głosu nie słyszę
w pustce rozpierzchły się drobne radości,
wiatr porozwiewał przecinki i kropki.
W cień zapomnienia wsiąkają skrawki wiosny
a dzisiaj tonie w martwej rzeczywistości.
Stłoczone myśli w sześcianie ciszy
spoglądam w lustro siebie nie widzę,
zamykam oczy twe słowa słyszę.
Banalny wiersz znowu pisze,
ciebie nie ma
telefon milczy
po kątach drzemie cisza.
27 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
26 lutego 2025
absynt
26 lutego 2025
Yaro
26 lutego 2025
wiesiek
26 lutego 2025
absynt
26 lutego 2025
Marek Jastrząb
26 lutego 2025
absynt
26 lutego 2025
ajw
26 lutego 2025
sam53
26 lutego 2025
sam53