22 września 2010
*****
kiedy otwieram oczy
w zamku przekręcam klucz
z nadziei układam kroki
przez ulice przebiega kot
każda kolejna minuta
miała być tak piękna
lecz znowu jestem tutaj
gdzie kończy się mój sen.
Edmund Muscar Czynszak | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (32) Książki (6) Poezja (546) Proza (18) Fotografia (20) Grafika (2) |
22 września 2010
kiedy otwieram oczy
w zamku przekręcam klucz
z nadziei układam kroki
przez ulice przebiega kot
każda kolejna minuta
miała być tak piękna
lecz znowu jestem tutaj
gdzie kończy się mój sen.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi