21 maja 2010
OBCY DOM
gdzie zimne klamki kaleczą moje dłonie
sterylny pokój bez kurzu wspomnień
na stole niedokończona kawa
naciąga martwą ciszą
za oknem kroków życia nie wyczuwam
nawet zwykły pająk
swym szczęściem nie jest w stanie
już mnie przywrócić
jasny płomień świecy
zmierzch obwieszcza wokół
domowe ognisko
resztki straciło uroku
stoję w domu którego nie ma
a szczęście pozostaje z boku
22 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
21 lipca 2025
ajw
21 lipca 2025
ajw
21 lipca 2025
wiesiek
20 lipca 2025
wiesiek
20 lipca 2025
Yaro
20 lipca 2025
Yaro
19 lipca 2025
wiesiek
19 lipca 2025
violetta
19 lipca 2025
Belamonte/Senograsta