7 września 2010
Po winie
Tuwimie
po winie myśli utykają
nie pojechał Pan na Madagaskar
a jednak deklamował – Bambo
i dał sylabizować na elementarzu
Tuwimie
po winie nie trudził się Pan
lecz żonglując egzotyką na serio
bawił Pan towarzystwo
licząc na śmiechy i oklaski
Tuwimie
nawet po winie
odróżnia Pan – polskie kwiaty
ale nie rośliny i trawy tropików
Tuwimie
po winie myli Pan las z dżunglą
tundrę z sawanną
lisy wilki i niedźwiedzia
z hieną panterą i gorylem
pszenicę z prosem
Tuwimie
po winie Mademba Makumba
brzmią jak tam tamów odgłosy
zagłuszające gniewny ryk lwa
a Pan je myli z katakumbami
ale to jedynie imiona jak Antek czy Leszek
Tuwimie
co do mnie
drzewa w Afryce goszczą
dzieci w dzień gdy zrywają
soczyste owoce
ale nie nocami z małpkami
bo rody te przed Egiptem rozstały się
Panie Tuwimie
z Pana poeta i botanik wybitny
ale zoolog błahy
28 lipca 2025
Jaga
28 lipca 2025
wiesiek
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
absynt
28 lipca 2025
Łukasz Radwaniak
27 lipca 2025
wiesiek
27 lipca 2025
sam53