11 września 2010
Podróż w nieznane
Wykupiłem bilet na pociąg,
który chyba nigdzie nie odjedzie.
Przedziały wypełnione są marzeniami,
a każda stacja jest nadzieją.
Nie będę się żalił,
ale wysłucham po raz ostatni
burzy, co we mnie wzbiera
oczekując na błękitne niebo.
Nie powtarzam już szeptów,
bo nie chcę krzyku rozmnożyć,
gdyż staje się on nieujarzmionym wołaniem
o chleb powszedni dla tych,
którzy obfitości w życiu jeszcze nie zaznali….
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
smokjerzy
10 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
9 listopada 2025
violetta
9 listopada 2025
wiesiek
9 listopada 2025
tetu
9 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
8 listopada 2025
sam53