8 grudnia 2011
LĘK
Boję się
rozanielonych dni
bezdźwięcznych nocy
na poduszce obok
bezpańskich źrenic
zawieszonych
na żyrandolu
tęsknoty
zaciśniętych pięści
z rozkoszy
i bólu
niepewności
czekania
nadziei...
boję się ciebie
miłości.
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch