21 grudnia 2010
Wędrowiec
Stał w otwartych drzwiach,
W łachmanach, drżąc z zimna.
Włosy zlepione potem i krwią,
Pokornie spuszczone oczy:
-Zaproście mnie do stołu...
-To tylko jakiś menel.
Zatrzaśnięte z hukiem drzwi
Zagłuszyły dźwięki kolędy.
Wyciągnięta, przebita dłoń
Zawisła w powietrzu.
Podniósł zasmucone oczy
Zobaczył pierwszą gwiazdkę.
W pobliżu nie było
Stajenki. . .
30 grudnia 2025
violetta
30 grudnia 2025
wiesiek
30 grudnia 2025
Jaga
30 grudnia 2025
Sorrowhead (ex Cheval)
29 grudnia 2025
wiesiek
29 grudnia 2025
Sorrowhead (ex Cheval)
29 grudnia 2025
Sorrowhead (ex Cheval)
28 grudnia 2025
wolnyduch
28 grudnia 2025
wiesiek
28 grudnia 2025
sam53