4 listopada 2011
Lekcja dobrego wychowania
Trzymam jej podarte pończochy pod
poduszką,
taki symbol nieuchronności.
Na szczęście znak krzyża mamy w
genach.
To i tak nadmiar rozgrzeszenia, jak na
nasze
spocone członki.
Oglądając pornografię (namiętnie)
mam wrażenie
że autorzy Kamasutry niewiele
wiedzieli,
znacznie większe pojęcie o tym
wszystkim
mają najmarniejsze nawet dziwki.
Kroczą krzywą drogą, jedne od łóżka
do łóżka,
inne od tylnej kanapy do maski.
Nie można im jednak odmówić
pokoleniowej
mądrości i swoistego savoir vivre.
Zastanawiam się gdzie zawiedzie mnie
instynkt,
niekoniecznie samozachowawczy.
Tymczasowo nieporadnie składam słowa
popijając najtańszą z małmazji.
Nawet jeśli jutro już było –
wczoraj
to i tak czuję, w przeciwieństwie do
moralistów
dotyk jedwabiu na nieogolonych
policzkach.
27 listopada 2025
drachma
27 listopada 2025
wiesiek
27 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
jeśli tylko
26 listopada 2025
Jaga
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
wiesiek
26 listopada 2025
sam53
26 listopada 2025
sam53