24 czerwca 2010
Grafomańsko
Sztukmistrze, (a może owie?), słowa i frazeologii,
na płasko i głęboko, nawet skośnie i w jej oczu
jeziorach, i na anielskich skrzydłach, rymem, rymem
za dziesięć tysięcy nakładu i podręczniki do literatury.
Burza mózgu w szklance wody, może czegoś mocniejszego,
nagle lśnienie, jak w mordę strzelił, gdzieś na wysokości
podłogi i taka, proszę państwa, metafora że aż się trudno
utrzymać na nogach.
Więc na zdrowie i sto lat, już w zasięgu te spiżowe,
laurowe i czarne swetry, nieprzespane noce bo muza
tak dręczy, absynt i zamglone oczy najpiękniejszych.
Sztukmistrzowie słowa.
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro