15 sierpnia 2020
Entropia układów współzależnych
Mieszkam w psiej budzie,
uczepiony krótkiego łańcucha,
nie szczekam na listonosza, od czasu
wylizania do kości ostatniej ręki
karmiciela.
Miesięcznie wyję do bezustannie
nieświecącej latarni.
Księżyc jest zbyt daleko, po ciemnej stronie
drogi do nikąd.
To punkt przecięcia nieoznaczoności
na mapie, wyrysowanej koniuszkiem
martwego języka.
Wyczuwam pomiędzy snami
– buda przecieka,
prosty wstęp do tanatologi stosowanej,
ale to za trudne słowo.
Do wywarczenia z zaciśniętymi zębami.
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53
25 kwietnia 2024
2504wiesiek
25 kwietnia 2024
IdęKrzysztof Piątek
25 kwietnia 2024
Bajkowyvioletta