18 lutego 2020
Z kronik umarłych poetów
Zaszłość:
Mimo dostępności wszystkich znaków
wciąż bezwietrznie. Żadna struna
nie drgnie, sucho w gardle.
Flauta stygmatyzuje kolejne kroki,
tradycyjna sprzeczność materii
i tak zwanego ducha.
Popiół wystygł, zalega warstwą pośmiertnie
oblepiającą gołe do kości stopy.
Milczymy jak przeklęci, chociaż słów dosyć.
Na każdy z możliwych końców.
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta