6 marca 2019
Przyśrodowe ambaje
Wszystko takie proste, hop - siup jak strzelił
niedokładnie w środek.
Ten wypada w samo południe
dnia następnego.
Jakby nie liczyć, nawet na palcach pomiędzy
wskazującym a serdecznym.
Zresztą to matematyka, wyższa,
a nas przecież czeka wielkie otwarcie.
Piekła – lokal czynny nieprzerwanie,
statystycznie dnia każdego, począwszy
od ostatniej niedzieli miesiąca (na razie).
Czyli tymczasowo, o ile możemy liczyć
na ziarenka piasku i nieprzerwane działanie
grawitacji w klepsydrze.
Jak na dziś, gdy już utonął ostatni
śledź, tylko jedno jest pewne:
pełne spopielenie, na szczęście mamy wybór.
Kiepów w popielniczce.
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga