27 listopada 2018
Nie mam czasu dorosnąć
Roznamiętnione burze przechodzą
na strony, tam wyszeptują inne
zakończenia bajek.
Tylko dla niegrzecznych dzieci.
Uwikłanych w ciągłe przepływy
przez palce. Oraz pozostałe nieciągłości
ukryte w miejscach poza legendą
mapy.
W konsekwentnie zwężającej się perspektywie
poszukuję odpowiedniego znaku.
Jednak drżące dłonie kreślą jedynie
wypaczone symbole.
Nie zadziałają, a burze gasnąc przedwcześnie
rezonują w oddali. Później tęcza wygasza
ostatnie krople.
Nadchodzi pora ostatnich zadziwień
dzieciństwa.
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
wiesiek
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
sam53
23 sierpnia 2025
dobrosław77