12 listopada 2018
Na podobieństwo
Na długiej drodze nieobliczalne objawienia
krzyżują sny.
Szczególnie te o spadaniu i obłąkańczych
wędrówkach przez mgły.
Więc budzimy się coraz pewniejsi
codziennego umierania.
I niepewności tkwiącej w każdym
skrawku ciała.
Szkoda, że najprostsze modlitwy
przechodzą przez gardło
dławiąc oddech. Aż do utraty
najważniejszego słowa.
Tego z początku i końca
każdej niedoskonałości.
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro