1 sierpnia 2012
Sala numer 10, łóżko pod oknem
Anty – chrysta witamy świeczką paschalną,
na progu miski mleka z cukrem.
Pogańska terminologia.
Święci wszelkiego autoramentu spłonieni jak panny
w sztambuchach. Smoki tradycyjnie nadziewane
na włócznie roznoszą wieści:
Idą goście, niechaj będzie dobrze
temu domowi.
Złego nie wezmą za słowo, po cóż próba
wody. Tu podają tylko barbiturany na słodko;
a nie chleb zakwaszony przy rozstajnych drogach.
Później pora pożegnań, krokodyle łzy drążą
korytarze pełne jarzeniówek, po oczach,
ku przestrodze.
Albo zupełnie bez żadnego przesłania.
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53
25 kwietnia 2024
2504wiesiek