25 października 2010
Tomek Mazowiecki mówi mi po wizycie w klubie Pauza
slamujący dredziaże świetliki w ciemnym kiblu dworcowym
gęsto od środków sztuka przez pijane ess za darmo do tego
wszystko masowane chichotem dziewic intelektualnie
z zapładnianiem są kłopoty już przy barze po za tym ciasno
i sucho mi się robi w dymie papierosów brak miejsca
na podłodze obok butów czas start czas na riposty
ten to nawet ma tomik w esżepie z wódką i lodem być może
palimy fajki i pijemy dużo i jest nam niedobrze dzięki temu
czujemy się lepiej z największą awangardą i w proteście
kupa zrobiona w McDonaldzie śmierdzi z siłą milionów wierszy
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
29 kwietnia 2024
Niezmiennievioletta
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
28 kwietnia 2024
Stalker experienceArsis
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb