22 października 2010
Wskrzeszenie
wstań
mgła opuszcza miasto
szynobus w zakręt lasu wsiąka
chrzęszczą żuchwy polityków
zetrzyj grudkę snu z posklejanych powiek
pościel traci ciepło
łóżko wąskie niczym trumna
tak żeby braku nie było widać
wstań
już kawa dojrzewa w słoiku
mleko niosą kartonowe krowy
dwadzieścia cztery konie czekają
aby je przegonić
Święta Trójca wschodzi biciem w dzwony
w dwójce dwieście kwitnie kantat
wiersze z gazet rosną i czasopism
wstań i idź
do chrztu prysznica
łaskotania klamek
chrzęstu pantofli
kwiatów cichej woni
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek