9 czerwca 2011
spodnie
Poranek na kacu choć nie piję, gdy pracuję
i przysięgam, że poszłam spać trzeźwa
I ten cholerny ból głowy. W słuchawkach Eldo mówi mi,
że mam założyć jego spodnie na godzinę.
Ja przecież właśnie noszę spodnie
i najmniej raz dziennie jakiś idiota odchodzi,
bo małolata mu nie będzie wydawać poleceń. O nie!
Szef się tylko zaśmieje, bo ego zostawił przed drzwiami.
On też ma dość. Dobrodusznie tłumaczę tym kretynom,
że wykonywanie poleceń mają w umowach.
Bardziej niż pracja po godzinach i klimatyzacja
dusi mnie tylko nadmiar testosteronu.
Załóż moje spodnie[...] zobaczysz jak żyję
Załóż moje, co?
Gdybym chociaż była feministką...
Moja macica - moja sprawa i nie trzaskaj drzwiami wychodząc.
Szef mówi, że prowadzimy bizness, a nie burdel
i to się ma nijak do płci. Jego posłuchają.
Jeszcze tylko parę podpisów i idziemy.
Założ moje spodnie... W domu także ja je włożę.
16 września 2025
sam53
16 września 2025
smokjerzy
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta