1 lutego 2011
Skoczek polny
Miłość,
przemknęła między palcami
niezagraną etiudą
jak skoczek polny,
czujny, wolny,
szantą zaśpiewaną
hen, na oceanie rozbujanym,
odeszła nieodgadnioną
z wierszem nienapisanym.
---
Na kolejnej wyprawie po złote runo,
gdzieś pod biegunem na rybach,
siwą chmurką na niebie
przypomniała swoją twarz
szepnęła - 'minął nas czas,
zostawiam Ci kilka starych łez,
starczy uśmiech i jesienny deszcz'
i opadając znikła.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.