31 sierpnia 2010
druga filiżanka
na stole postawiłem odruchowo drugą filiżankę, jakiś neuron martwy ożył albo akson drogi pomylił, głupie spięcie, kilka myśli zbudził, zaparzam obie kawy, piasek matowy co pokrywa czarne lustro twojej filiżanki powoli moknie, opada na dno, ktoś puka do drzwi ?, nasz czas już był, idę pod rytualny prysznic, nikomu nie otworzę.
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
sam53