21 lipca 2010
nasza mała stabilizacja
mieliśmy wtedy rację chociaż
mówiliśmy sprzeczne rzeczy
byliśmy pewni że ostra wymiana
zdań i parę dni przemyśleń wyjaśni
teraz co rano pozdrawimy się serdecznie
szrapnelem obelg, serią klątw czy co tam
boli bardziej z tego co mamy
akurat pod ręką, cztery lata
siedzenia po dwóch stronach
tego błota czy bagna wystarczy
by wrosnąć w krajobraz na stałe
boimy się teraz, bardzo się boimy
że ta wojna się skończy lada dzień
i znów trzeba będzie mówić normalnym
językiem rozwiązywać problemy
a jeśli się okaże, że potrafimy
co powiemy dzieciom o tych
ostatnich czterech latach?
10 marca 2025
wiesiek
10 marca 2025
wiesiek
10 marca 2025
Bezka
10 marca 2025
Jaga
10 marca 2025
absynt
10 marca 2025
absynt
10 marca 2025
Eva T.
10 marca 2025
ajw
10 marca 2025
Jaga
10 marca 2025
ajw