16 kwietnia 2012
16 kwietnia 2012, poniedziałek ( czy to już wstęga Moebiusa? )
niekiedy dzień zdaje się być czasem danym na to, byśmy zdołali wywalczyć
sobie jakąś ścieżkę do jutra. gdy zmęczeni tą walką codzienną chylimy się w
sen- ten okazuje się być niezawodnym narzędziem- manipulatorem dbającym o
nieskończoną ciągłość „dzisiaj„
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
supełek.z.mgnień
22 lutego 2025
Jaga
22 lutego 2025
Marek Jastrząb
22 lutego 2025
Misiek