16 kwietnia 2012
16 kwietnia 2012, poniedziałek ( czy to już wstęga Moebiusa? )
niekiedy dzień zdaje się być czasem danym na to, byśmy zdołali wywalczyć
sobie jakąś ścieżkę do jutra. gdy zmęczeni tą walką codzienną chylimy się w
sen- ten okazuje się być niezawodnym narzędziem- manipulatorem dbającym o
nieskończoną ciągłość „dzisiaj„
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 listopada 2024
RozbitekYaro
19 listopada 2024
1911wiesiek
19 listopada 2024
Jeden mostJaga
19 listopada 2024
Świat za oknemMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
0011.
19 listopada 2024
SzybciejYaro
19 listopada 2024
0010.
19 listopada 2024
0009.