2 sierpnia 2011
stand by
silę się na rozmowę do której nie mam ochoty
twoje skrępowanie oplata wzrokiem telewizor
a ja mam gdzieś kanał w którym tkwisz
sekunda po sekundzie tłumacząc mi
które stacje warte są zapamiętania
twoja córka siedzi między nami piszcząc
jak duszone kocię a ja spoglądam
na nią na ciebie i wyobrażam sobie scenę
w której najmniej spostrzegalnym ruchem
zaciskam dłonie na waszych szyjach i gaszę obraz
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch