3 sierpnia 2010
Wymarłe "siwe" komórki
siwy Pan prowadzi przez strome schody siwą Panią
po kilku metrach przebytych po, ubrudzonym przez odchody szarych gołębi, chodniku- usiedli
a zasiedli na zielonej ławeczce, ale tylko lekko dotkniętej przez posiwiały czas
siwa Pani wyciągnęła rozgazowaną wodę mineralną
napiła się kilka krzywych łyków i odstawiła plastikową butelkę na zarośniętym chodniku
w tym samym czasie
siwy Pan wyciągnął z trochę dziurawej kieszeni połamane papierosy
palił, kaszlał, palił, kaszlał,.........następnie wyrzucił niedopałek na zarośnięty chodnik
potem już tylko spokojnie siedzieli narzekając na ludzi, pewnie tych jeszcze młodych,
którzy to tak zaśmiecają zarośnięty chodnik
17 maja 2025
wiesiek
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya