13 kwietnia 2011
* * *
podaj tego papierosa nie czuję własnego oddechu mówi
gdybym miał wpuścić do domu koty to musiałbym psy
kury i gołębie mówi z mojżeszowym zacięciem i dalej
kiedy tłukli szyby w oknach prawie się popłakałem...
jeszcze ciepły jesienny wieczór na dworze stoimy
przed domem mrużąc oczy żeby zobaczyć wyraźniej tam
w ciemności poniżej farmy i dalej w dół wzgórza jak goreje
kula ognia co nazajutrz będzie wrakiem spalonego samochodu
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek