26 maja 2019
gdybym była kobietą z twoich wierszy 2
nosiłabym kwieciste sukienki
i malowała paznokcie
karminowym lakierem
piłbyś mnie
jak źródlaną wodę
i wciąż nienasycony
pragnąłbyś więcej
ale jestem tylko ciszą
wśród rozedrganych
godzin dnia
potrafię jedynie
trzymać za rękę
kiedy tęsknota
pulsuje tuż pod skórą
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wolnyduch
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
Jaga
27 maja 2025
sam53