26 maja 2019
gdybym była kobietą z twoich wierszy 2
nosiłabym kwieciste sukienki
i malowała paznokcie
karminowym lakierem
piłbyś mnie
jak źródlaną wodę
i wciąż nienasycony
pragnąłbyś więcej
ale jestem tylko ciszą
wśród rozedrganych
godzin dnia
potrafię jedynie
trzymać za rękę
kiedy tęsknota
pulsuje tuż pod skórą
23 stycznia 2025
autobiografiaAS
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch