2 lutego 2019
osiem prószków (zimowo)
spójrz miły
znowu mróz maluje
na szybach fraktale
a wróble na płocie
stroszą przed nocą
podszyte wiatrem pióra
w domu jakby zasiał makiem
tylko stara podłoga
poskrzypuje z cicha
pod łapkami myszy
a na zapiecku koty
mruczą senną balladę
tęsknota rozparta
w kraciastm fotelu
kiwa na mnie palcem
mości miejsce pod kocem
odwracam się do niej plecami
parzę zimową herbatę
sypię osiem prószków cynamonu
na drożdżowy placek
dzisiaj nie chcę melancholii
23 stycznia 2025
autobiografiaAS
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch