13 maja 2011
Migracje moralne
Panie, przywróć prawidłową ścieżkę dźwiękową.
Nie słyszysz? Rozmodlone usta kobiety nie pasują
do głosów - szepcze i krzyczy, czego chce i nie chce,
jak bardzo pragnie, żebym chciał i bym nie chciał.
Opuściła głowę i milczy, a kolejne słowa wybrzmiewają,
że nie ma wody, która mogłaby zaspokoić pragnienia,
żebym został, że stanowczo zakazuje rozpalać ogień,
a ciszę zmącą jedynie modlitwy, bo to twój dom, Panie.
Mężczyźni śmierdzą potem i łajnem, są jak śmieci
zawieszone na gałęziach przez wezbraną wodę.
Tak, milcząca kobieto, wyobraź sobie jak strzęp folii
będzie lśnił, zmieniał kształty, falował w nurcie rzeki.
27 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
27 kwietnia 2025
sam53
27 kwietnia 2025
Yaro
27 kwietnia 2025
violetta
27 kwietnia 2025
Misiek
27 kwietnia 2025
drachma
26 kwietnia 2025
sam53
26 kwietnia 2025
Eva T.
26 kwietnia 2025
dobrosław77
26 kwietnia 2025
Marcin Olszewski