11 maja 2010
Lęk przed światem
Boję się...
Skrzydlatych cieni na tle nieba
Wołania o kawałek chleba
Zapachu śmierci i starości,
i umierania w samotności
Danych obietnic, słów złamanych,
wyrazów niewypowiedzianych
Skrywanych uczuć, łez, miłości
powstałej lecz bez wzajemności
boję się...
Miażdżącej czaszkę pięści twardej
Myśli zrodzonej lecz umarłej
Żrącego jadu płynącego
z ust boga wszechniemogącego
Uśpionych wrogów, serc z kamienia
Wiecznego braku zrozumienia
Tyranów władzą opętanych,
i oceanów krwi przelanych
boję się...
Widoku duszy, własnych marzeń,
Nieprzewidzianych losu zdarzeń
Odgłosów bólu i cierpienia
Odkrycia źródła bez pragnienia
Ranienia ludzi żywych, zmarłych
Bezksiężycowych nocy czarnych
Budząc sie ze snu głębokiego,
zobaczyć własnej trumny wieko
...boję się patrzeć tak daleko
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko