7 maja 2010
[twoja krzyżowa]
Słowa matki - trzeba wierzyć
Ksiądz potwierdzi na mszy, w szkole
Dzieckiem będąc jest wątpliwe
By się oprzeć, by nie polec
W końcu miła jest świadomość
Że ktoś czuwa i pomaga
Że jest ciągle gdzieś nad tobą
Gdy się co dzień z życiem zmagasz
Tak wygodnie mieć na kogo
Zrzucić winę za porażki
Gdy coś wyjdzie - podziękować
I pomodlić się o łaski
Równie łatwo jest tłumaczyć
Własne winy i upadki
Nazwać grzechem i móc czasem
Wyspowiadać się do kratki
Takie życie to ułuda
Nikt nie rządzi twoim losem
Ty sam jesteś jego panem
Żaden święty duch w niebiosach
Wnet pokona wiarę rozum
Z wątpliwości w przekonanie
Choć nie łatwa jest to droga
Gdy ją przejdziesz - już zostaniesz
Wszechobecny i wszechmocny
On jest tylko w twojej głowie
Już nie zwiedzie nikt od prawdy
Bóg jest tobą, a ty - bogiem
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt