20 maja 2010
* * *
Śnieg lepi się do okien, wkrótce koniec roku.
Siedzisz cicho w fotelu myślami zajęta
i w dłoni trzymasz kartkę zżółkłą od półmroku.
Myślisz o podarunkach na bliskie już święta.
W kątach kryją się cienie obce i nieznane.
Lampa spogląda żółtym, przymrużonym okiem,
jak rozlewam herbatę z czajnika do szklanek,
jak jej zapach się miesza ze światłem i z mrokiem.
Za oknem gałęziami drzew wichura miota.
Na świeczce tańczy płomyk, cień rzuca na ścianę.
O, jakże są mi drogie i jak bardzo kocham
twe dłonie pełne ciepła, oczy zadumane.
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
wiesiek
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Marek Jastrząb
26 czerwca 2025
wiesiek
26 czerwca 2025
sam53
25 czerwca 2025
ajw
25 czerwca 2025
violetta