8 june 2011

8 june 2011, wednesday ( Jeden sposród moich zgubionych zegarków )

Dziś rano znalazłem swój zegarek, o którym byłem przekonany, że go zgubiłem pół roku temu w trakcie dość szalonej imprezy urodzinowej koleżanki. W międzyczasie kupiłem drugi, taki sam.

Znalazłem go pod łóżkiem. Swoim.

Teraz mam dwa. Czyż życie nie bywa zaskakujące?

P.S. Myślę, że to właściwy moment by przypomnieć wiersz, który napisałem jakoś tak po zgubieniu tego, który właśnie został odnaleziony.


number of comments: 4 | rating: 5 |  more 

gabrysia cabaj,  

też czekałam okazji, żeby przypomnieć moją mini prozę - aż nadszedł moment, iskra, która wskrzesiła co przeszłe...

report |

Szel,  

No!! odnalazla sie zguba w podwojnym wydaniu:)) ale mnie bardziej cieszy to ze ty jestes razem z wierszem i dziennikiem na dokladke...a ten odnaleziony zegarek moze bedzie zaczatkiem kolekcji? bo cos mi sie widzi ze zegarki w dobie komorek zaczynaja przechodzic do historii!__cieplucho serdeczne Zgubo:))

report |

Laura Calvados,  

Masz urodzinową koleżankę:> Zawsze taką chciałam mieć... Sylleptyczną. Ale żadna się nie zgodziła:/ /Zegary robią robotę/

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1