28 october 2017
01:61
kropla za kroplą
stuk stuk
kap kap
parapet śpiewa
zmieniając takt
powiew-chłód
spada z występu okna
noc jest przyjazna
czarna wilgotna
skórę muskają dłonie fantoma
nie ma nic
cicho
a gdzieś tam ona
| nicnowego |
PROFILE About me Friends (2) Poetry (32) Prose (4) Photography (180) Graphics (141) Postcards (32) Diary (8) Handmade (2) |
28 october 2017
kropla za kroplą
stuk stuk
kap kap
parapet śpiewa
zmieniając takt
powiew-chłód
spada z występu okna
noc jest przyjazna
czarna wilgotna
skórę muskają dłonie fantoma
nie ma nic
cicho
a gdzieś tam ona
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
27 september 2025
wiesiek
26 september 2025
wiesiek
26 september 2025
wiesiek
24 september 2025
wiesiek
24 september 2025
absynt
23 september 2025
Jaga
19 september 2025
absynt
19 september 2025
ajw
17 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek