27 may 2019
prolog
coś wciąż śpi
korytarze tych ścian
jeszcze się nie uprawdopodobniły
nim wymyślę boga
i rozprzestrzenię się w sobie
niech sen będzie czysty
bez nazw
kropla potu wyciśnięta z imienia
to zaczyn śmierci
niemożliwego
smokjerzy | |
PROFILE About me Friends (18) Poetry (378) Prose (17) Photography (127) Postcards (3) Diary (84) |
27 may 2019
coś wciąż śpi
korytarze tych ścian
jeszcze się nie uprawdopodobniły
nim wymyślę boga
i rozprzestrzenię się w sobie
niech sen będzie czysty
bez nazw
kropla potu wyciśnięta z imienia
to zaczyn śmierci
niemożliwego
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga