24 may 2013
23 may 2013, thursday ( u Szwejka )
Pakujemy się z laskami do Szwejka na Placu Konstutucji. Schodzimy po schodach do podpiwniczenia. Cztery tatary i po kieliszku wódki dla każdej z nas. Kelner ma nienagannie białe zęby i okragły tyłek. Śmiejemy się do rozpuchu. Klaudia ma dziś wieczorem ochotę na ciacho. Roksi uwielbia Węgrów, a jeden z nich się tu kęci. Mela jutro ma zajęcia na podyplomówce, więc skończy ten wieczór wcześniej. Ja mam to w dupie, napiję jeszcze drinka.
23 february 2025
Jaga
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga
22 february 2025
ajw