4 january 2019
4 january 2019, friday ( waskie pasmo )
Budzik, dreptanie wokół kanapek, przystanek. Wypatrywanie Małgosi. Jeszcze pamiętam imię. Czy dzisiaj pojedzie wcześniejszym, jak ja, czy późniejszym? Reszta czekających na tramwaj po wielkomiejsku milczy, choć znamy swoje twarze i kurtki. A my paplemy, skracając czas. Że trzeba, że szef, że mama, że pies, że babcia, że fretka.. Kiedyś, gdy tu, na przedmieściu, spotykały się 2 osoby, zaczynała się rozmowa: "Pani nowa? Z tego domu? Bo moja rodzina tu od przedwojnia siedzi.." Im więcej ludzi, tym większe milczenie. Więc okazja już nie czyni. Małgosia jest ze 20 lat młodsza, też nowa (chyba nowsza). Jak to się zaczęło? Może od zaproszenia pod parasol, gdy spadł nagły deszcz? Uśmiech na powitanie, kilka zdań, trochę ciekawości, odrobina zabijania nudy. Szybko, bo za kilka przystanków wysiadam. Dobrego dnia. Jasne włosy, jasny uśmiech, pamiętam czapkę, sandałki. Teraz jeżdżę dalej, mogłybyśmy jeszcze porozmawiać. Ale zmieniłam wąskie pasmo czasu. 37 minut później. Pewnie już nigdy jej nie zobaczę.
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt