6 september 2015
1 september 2015, tuesday ( ***(Wydłubuję się z siebie) )
Wydłubuję się z siebie
W powolnej rytmice
Zgaduję jaki kształt
Posiada moje serce
Wzdycham po swojemu
Jak przeciągnięty dźwięk
Bym brzmiała dłużej
Aby wpełznąć głębiej
Sen
Po tej drugiej zwrotce
Sen przygniata mi głowę
Nie potrafię się unieść
Wyzwolić ołowianego ciała
Dłońmi gładzę ściany
Wymacując nierówności
Odpychająca śliskość
Smakuje jak twoje dłonie
Szarpnięcie
Wiązki światła jak igły
Wkuwają się w oczy
Milczą domknięte drzwi
Wszystko na swoim miejscu
Równam spocony oddech
Głaszczę martwe struny
Wolno rozluźniając mięśnie
Wpadam z światła w ciszę
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.