Latest items:

Diary

	ALEKSANDRA
	PROFILE About me Friends (58) Poetry (266) Prose (3) Photography (207) Graphics (37) Postcards (16) Diary (39) Handmade (4)

latest best rating most commented

ALEKSANDRA, 23 may 2012

23 may 2012, wednesday ( uzyskasz spokój )

kiedy już poznasz siebie
pokochaj

nawet samotność
jest przyjemniejsza

a najcenniejsze rzeczy
są za darmo

number of comments: 27 | rating: 17 | detail

ALEKSANDRA, 19 may 2012

19 may 2012, saturday ( proszę )

masz bierz
śmiało
nie potrzebuję
i tak złamane

number of comments: 4 | rating: 14 | detail

ALEKSANDRA, 18 may 2012

18 may 2012, friday ( zaglądając w próżnię )

Moje odmienne stany świadomości trwają zbyt krótko. Nie potrafię policzyć chmur, płynie czas.
Zastanawiam się tylko czy ten eksperyment się uda, czy może obcy zabiorą nas, jak Majów, robimy to samo choć w bardziej wysublimowany sposób.
Patrzę na płaskowyż Nazca i głupieję. Jestem (... więcej)

number of comments: 11 | rating: 11 | detail

ALEKSANDRA, 17 may 2012

17 may 2012, thursday ( *** )

wystarczy klęknąć
aby stać się
zwycięzcą

number of comments: 12 | rating: 10 | detail

ALEKSANDRA, 29 april 2012

29 april 2012, sunday ( jesteś )

nie ma cię czasem jednak jesteś
zabierasz tam do siebie
gdzie nasze kolory się mieszają
gdzie zapachy pachną
gdzie tak bardzo chcę
kochać tak mocno trzymać
ciebie za moje serce

number of comments: 4 | rating: 4 | detail

ALEKSANDRA, 27 april 2012

26 april 2012, thursday ( sen )

Ile można kapać ten kran mnie dobija
mam bałagan na stole, moim stole
pies wzdycha albo gada przez sen
a ja zjadam papierosy.
Za bardzo popieprzyłam tatar
jutro pewnie będzie ogień
jutro – to takie dalekie.
Wystarczy wzbić się pod poduszkę
zatrzasnąć okno i śnić
jakie to niesprawiedliwe (... więcej)

number of comments: 20 | rating: 12 | detail

ALEKSANDRA, 24 april 2012

24 april 2012, tuesday ( koszmar )

Sny zwykle są kolorowe realistyczne i ciekawe
jednak dziś śniłam koszmar.

Ogólnie chaos dużo wody, statek
wygrany bilet w podróż dookoła świata.
Był cenny a on chciał mi go odebrać.
Zabijając malarza w długim złotym płaszczu
czułam nóż w swoim brzuchu, przerażający ból (... więcej)

number of comments: 29 | rating: 12 | detail

ALEKSANDRA, 12 march 2012

12 march 2012, monday ( dziecko )

Płacze zanosi się i kaszle
zaledwie osiem ma miesięcy
pijany ojciec szarpie targa
wypadło z wózka na posadzkę
zamilkło cisza już na zawsze.

Już od tygodnia trwa libacja
odór fekaliów i wymiocin
matka wyłącznie się odurza
pod stołem leży słabe głodne
nie umrze lekko ani (... więcej)

number of comments: 3 | rating: 5 | detail

ALEKSANDRA, 9 march 2012

8 march 2012, thursday ( samolot )

Wino i ja, piwo i ty, ja i komputer,
ty i telewizor, one śpią , suka wali bąki pewnie przez kości które, dostała na „dzień kobiet”
Na parapecie trzy różowe prymule które za tydzień będą przeszłością.

Nie chce mi się już dziś depilować.
Sobota niedługo.
Kiedy dziś (... więcej)