22 february 2012
Zawsze młody
nie pamietam imion
a tym bardziej skrzydeł
ktore ubrałem w pióra
nieopatrznie
zamiast skubać szyje
trwoniłem majątek na mobile
perpetum doskonałości
wsrót krzyku dziwek
ocaliłem jedyną menzurkę
filozoficznego kamienia
rań i zabijaj uczucia w zarodku
nim wzrośną śledźiem i wódką
wstrząsnięty nie zmieszany
piję z tęsknotą
za zielonymi łąkami
umierając w mleczach
całowałujących dziecięce stopy
w biegu przed siebie
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Jaga
24 november 2025
wiesiek
23 november 2025
wiesiek
23 november 2025
Jaga
22 november 2025
wiesiek
21 november 2025
wiesiek
20 november 2025
wiesiek
20 november 2025
Jaga