9 july 2012
niepokorni
nie opierają pleców
o mur
nie zginają karku
na cios
nie chylą głowy
przed posągiem
nieskromni przebierać w gestach
skromni w wymowie
mało sylab w słowie
ważą sprawy na
mniej istotne
o ważnych wolą milczeć
niepokorni by iść
w szeregu
stoją-nie w tłumie
lecz poza nim
w oddaleniu
o twarzy pokornej
spojrzeniem milczącym
z opuszczoną powieką
czujnym wzrokiem
jak ptak krążący
uczący się lotu
nie są skłoni
na ukłony
na wiwaty
na aplauz
idąc niedotykają ziemi
pyl na stopach
zostawi ślad
na kamienych trotuarach
w zawiłych kręgach ulic
stukot z oddali
odgłos oddaje
cichy jęk bólu
ściana z wyruszonej białej cegły
i czerwony napis
zmyty przez deszcze
jeszcze żyję...
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma