4 december 2011
erotyk
wybudziłem ciebie ze snu
wybacz śmiałość
to namiętność gdzieś pod kołdrą
wrze oddechem
pożądaniem tak lubieżnie
zapachniało
że i kocham powtórzyłaś
już z uśmiechem
obudziłem kotyliony nagich myśli
przecież jesteś
a naprawdę to być miałaś
czasem lepiej dla miłości
niech się przyśni
niż masz wody nabrać w usta
zamiast ciała
21 march 2023
Satish Verma
20 march 2023
wiesiek
20 march 2023
Satish Verma
19 march 2023
wiesiek
19 march 2023
Jaga
19 march 2023
Satish Verma
18 march 2023
wiesiek
18 march 2023
Satish Verma
17 march 2023
wiesiek
17 march 2023
Satish Verma