29 august 2024
lubię rankiem
zapach kawy
jeszcze we śnie nad poduszką
nasycony świeżym dymem czereśniowym
zanim słońce
rozpromieni się na dobre
a wieczorny blady księżyc schudnie w nowiu
zapach kawy
z wiatrem jeszcze z pocałunkiem
feromony zatrzymane w filiżance
pachną usta
cała kwitniesz - miłość frunie
ach do walca cię zaproszę - tańczysz - tańczę
potem umrę
po poecie
już od dawna się nie płacze
co tam wiersze
ty dwa słowa włóż do trumny - białą różę
dziś pogadaj ze mną proszę chwilę dłużej
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek
5 june 2025
wiesiek
4 june 2025
wiesiek
3 june 2025
wiesiek